sobota, 25 stycznia 2014

Odpowiedzialność za zbrodnie w Syrii a rozmowy pokojowe Genewa II

W Genewie trwają rozmowy pokojowe w sprawie Syrii. Wbrew wcześniejszym niepokojącym zapowiedziom syryjskiej opozycji uzgodniono poufne spotkanie strony rządowej i opozycyjnej w jednym pokoju. Właśnie dzisiaj (sobota, 25.01.2014) oczekuje się, że obie strony wynegocjują zawieszenie broni (zobacz ciekawe zestawienie głównych "graczy" w genewskich rozmowach pokojowych przygotowane przez The Guardian).

Jeśli podstawą rozmów jest genewski komunikat tzw. Action Group z czerwca 2013 r., to jednym z punktów rozmów powinna być kwestia odpowiedzialności winnych naruszeń praw człowieka (póki co nieobecna w oficjalnych komentarzach głównych negocjatorów). W ostatnim czasie ukazały się doniesienia (w tym fotografie) o skali i rodzaju tortur stosowanych w syryjskich wiezieniach (zobacz również tutaj). Reżim Asada utrzymywał natomiast, że te nie są prawdziwe. W grudniu 2013 r. i styczniu 2014 r. Wysoka Komisarz ds. Praw Człowieka Navi Pillay ponownie apelowała, aby sprawa zbrodni w Syrii była rozpatrywana przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Tuż przed rozpoczęciem rozmów Genewa II, grupa ekspertów NZ ds. praw człowieka przypomniała o konieczności zmierzenia się z kwestią odpowiedzialności za zbrodnie, nie wspomniała jednak o opcji sądzenia tych zbrodni przez MTK.
Syria nie jest stroną statutu MTK, lecz kwestia zbrodni popełnionych na jej terenie mogłaby być przekazana do trybunału na podstawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa (o co wnioskowała Navi Pillay oraz pięćdziesiąt osiem państw, które wystosowały odpowiedni list do RB) lub przekazana przez Syrię na podstawie deklaracji złożonej zgodnie z art. 12 ust. 3 statutu MTK (zob. również raport Human Rights Watch nt. możliwości sądzenia zbrodni syryjskich przez MTK). Rosja nie wykluczała przekazania sprawy do MTK, o ile nie będzie sądzony Asad...., jednak zarówno w przypadku rezolucji RB, jak i deklaracji państwa o przyjęciu jurysdykcji MTK nad danymi zbrodniami, nie ma możliwości wskazania kogo należy, a kogo nie należy sądzić. Przekazuje się bowiem nie konkretną sprawę (przeciwko komuś), ale sytuację, a dopiero MTK decyduje, przeciwko komu należy prowadzić postępowanie. Istnieje jednak możliwość, aby RB na podstawie art. 16 statutu MTK zdecydowała się o wstrzymaniu postępowania w konkretnej sprawie, taka rezolucja musiałaby być jednak przyjęta -  właściwie nie zawetowana - przez wszystkich stałych członków RB.

O zbrodniach popełnianych w Syrii i kwestii odpowiedzialności za nie pisaliśmy również tutaj, tutajtutaj.

Brak komentarzy: