czwartek, 11 kwietnia 2013

Orzeczenie ICSID: Arif przeciwko Mołdawii (ARB/11/23)

W dniu 8 kwietnia br. ICSID opublikował orzeczenie trybunału arbitrażowego (arbitrzy: Cremades, Hanotiau, Knieper) w sprawie wniesionej przez Francka C. Arifa przeciwko Mołdawii (sygn. ICSID Case No. ARB/11/23).
Spór toczył się na postawie BITu francusko-mołdawskiego z 1997 r. i dotyczył sieci sklepów wolnocłowych, prowadzonych przez spółkę mołdawską w 100% zależną od powoda. Licencję na prowadzenie sklepów powód otrzymał w postępowaniu przetargowym. Spór wyniknął na tle problemów z ważnością przetargu (został on sądowo unieważniony) oraz z umowami najmu na rzeczone sklepy.
Wszystkie zarzuty pozwanego dotyczące braku właściwości trybunału zostały oddalone. Były one oparte m.in. na kwestiach: okresu ‘studzenia’ sporu (cooling-off period), narodowości inwestora oraz istnienia inwestycji.
Powód domagał się stwierdzenia naruszenia BITu przez Mołdawię poprzez: 1) wywłaszczenie, 2) naruszenie podstawowych zasad wymiaru sprawiedliwości (denial of justice), 3) naruszenia klauzuli dotyczącej przestrzegania zobowiązań pozatraktatowych (tzw. klauzula parasolowa, umbrella clause), 4) nieracjonalne i arbitralne działanie, 5) niezapewnienie pełnej ochrony i bezpieczeństwa (full protection and security), 5) dyskryminację oraz 6) naruszenie zasady uczciwego (równego) i sprawiedliwego traktowania (fair and equitable treatment). Trybunał orzekł naruszenie tylko w odniesieniu do jednego roszczenia w ramach tej ostatniej zasady. Pozostałe roszczenia zostały oddalone.
W odniesieniu do zasady uczciwego (równego) i sprawiedliwego traktowania trybunał zidentyfikował ochronę uzasadnionych oczekiwań inwestora (legitimate expectations) jako jej kluczowy element. Trybunał orzekł, że pewne zdefiniowane uzasadnione oczekiwania inwestora w sprawie (dotyczące jednego ze sklepów wolnocłowych) i odnoszące się do zasad, na których ta konkretna inwestycja miała operować, zostały naruszone przez pozwaną.
Ciekawy jest sposób, w jaki trybunał zasądził odszkodowanie. Dał on stronom dwie możliwości. Pierwsza jest związana z restytucją: Mołdawia ma zapłacić ok. 6,5 mln lei mołdawskich jeżeli porozumie się z inwestorem co do ponownego otwarcia sklepu. Trybunał wyznaczył termin na takie porozumienie. Zgodnie z drugą opcją, w razie gdyby nie doszło do porozumienia, Mołdawia ma zapłacić wyższą kwotę (ok. 35 mln lei mołdawskich). Trybunał oddalił roszczenie powoda o zadośćuczynienie (moral damages) oraz zarządził, że każda strona poniesie własne koszty postępowania.

Brak komentarzy: