W cieniu rozpoczynających się za kilka dni rozmów pomiędzy UE a USA w sprawie Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowo-Inwestycyjnego (o których pisaliśmy tu i tu) właśnie dobiegają końca negocjacje w sprawie powołania strefy wolnego handlu pomiędzy Unią Europejską a Kanadą.
Rozmowy w tej sprawie rozpoczęły się w 2009 r. i były poprzedzone publikacją wspólnego raportu wskazującego na liczne korzyści dla obu stron wynikające z umowy. Zgodnie z przedstawionymi wyliczeniami w przypadku powołania strefy wolnego handlu produkt krajowy brutto UE wzrośnie o 11,5 mld Euro rocznie zaś Kanady o 8,2 mld.
Negocjatorzy oczekują że do ostatecznego zamknięcia rozmów dojdzie w najbliższych tygodniach. Wśród ciągle problematycznych kwestii znajdują się propozycje wzmocniona ochrony praw własności intelektualnej (obowiązki TRIPS-plus), dostęp firm europejskich do kanadyjskiego sektora wydobywczego oraz liberalizacja unijnego rynku wołowiny.
Warto również przypomnieć, że już za kilka dni ruszają kolejne negocjacje unijne w sprawie utworzenia strefy wolnego handlu z Japonią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz