Źródło: https://www.devex.com/news/why-would-the-uk-want-to-withdraw-from-unesco-93844
Tydzień temu
Penny Mordaunt, brytyjska Minister ds. rozwoju międzynarodowego, przedstawiła
rządowi Theresy May oficjalne stanowisko kierowanego przez siebie resortu w
sprawie wstrzymania przez Londyn wpłaty wymaganej składki członkowskiej na
rzecz UNESCO. Brytyjski wkład do budżetu tej organizacji wynosi 11,1 miliona
funtów. Zdaniem cytowanego resortu UNESCO to najgorzej działająca organizacja
międzynarodowa, "której praca nie spełnia kryteriów wydatków związanych z
pomocą międzynarodową" (zob. tu). W dalszej perspektywie sugerowane jest nawet
opuszczenie przez Wielką Brytanię tej globalnej organizacji wspierającej
międzynarodową współpracę w dziedzinie kultury, sztuki i nauki. Stanowisko
Mordaunt wpisuje się we wcześniejsze decyzje prezydenta USA, Donalda Trumpa,
oraz premiera Izraela, Binjamina Netanjahu, którzy rok temu ogłosili wycofanie
członkostwa obu tych państw z UNESCO (pisaliśmy o tym na blogu tu i tu).
Stanowisko
Mordaunt jest niewątpliwie umotywowane planowanymi przez jej resort zmianami w
systemie finansowania przez Londyn pomocy zagranicznej. Większe środki mają być
teraz kierowane do brytyjskich firm działających poza granicami zamiast
bezpośrednio do państw rozwijających i organizacji międzynarodowych. Ocena
działalności UNESCO nie wydaje się jednak merytorycznie uzasadniona w świetle
wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli rządu brytyjskiego. Chwalili oni
bowiem nową Dyrektor Generalną, Audrey Azoulay, oraz obecny sposób wydatkowania
środków. Plany Mordaunt spotkają się z gorącą krytyką przedstawicieli opozycji
z Partii Pracy, którzy podnoszą znaczenie Wielkiej Brytanii dla działalności
UNESCO od momentu powstania tej organizacji. Wskazują również na negatywny przykład
wstrzymania wpłaty składek do budżetu UNESCO przez Margaret Thatcher w 1985 r.
Ponadto, ewentualne wycofanie członkostwa przez Londyn odbierane jest negatywne
w kontekście polityki prowadzonej obecnie przez USA oraz Izrael, w tym ich
niechęci do rozwiązań wielostronnych w prawie i stosunkach międzynarodowych. W
tym ostatnim kontekście podkreśla się również, że działania minister Mordaunt
(jednej z głównych zwolenniczek Brexitu w obecnym rządzie brytyjskim) mogą
prowadzić do pogłębiającej się izolacji Londynu. Z drugiej strony, UNESCO jest
coraz częściej krytykowane za politycyzację swoich programów. Tak jak pisaliśmy
wcześniej, stało się ono faktycznie istotną areną sporu
izraelsko-palestyńskiego-amerykańskiego (zob. tu). Nie służy to ani samej organizacji ani jej
celom w obszarach edukacji, nauki i kultury. Warto podkreślić, że UNESCO już od
lat zmaga się z poważnymi trudnościami finansowymi spowodowanymi przede
wszystkim zaprzestaniem wpłaty składek przez USA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz