Dnia 27 marca br. państwa członkowskie RE zgromadzone na Konferencji Rady Europy nt. usprawnienia wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przyjęły tzw. Deklarację Brukselską, dokument programowy nakreślający zakres działań koniecznych do poprawy implementacji w krajowych systemach prawnych orzecznictwa ETPCz. Konferencja w Brukseli była kolejną konferencją w ramach procesu reformy systemu Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, zapoczątkowanego podczas konferencji w Interlaken w 2010 r., Izmirze (w 21011 r.) oraz w Brighton (w 2012 r.).
Deklaracja Brukselska koncentruje się na kilku podstawowych aspektach problematyki: rozwijaniu krajowych mechanizmów wykonywania wyroków, wzmacnianiu przestrzegania Konwencji na poziomie krajowym oraz zwiększeniu efektywności Komitetu Ministrów RE.
W kontekście rozwijania krajowych mechanizmów implementacji wyroków warto zwrócić uwagę na postulaty deklaracji zachęcające państwa do zapewnienia potencjalnym skarżącym dostępu do informacji o Konwencji i Trybunale, do zwiększenia wysiłków na rzecz podnoszenia świadomości wśród członków parlamentów, członków wymiaru sądownictwa o Konwencji, poprzez zapewnienie, że będzie ona stanowiła integralną część szkolenia zawodowego, promowanie wizyt i staży prawników w Trybunale, podjęcie działań mających na celu badanie zgodności projektów aktów prawnych z Konwencją w świetle orzecznictwa Trybunału oraz zapewnienie skutecznych środków prawnych naprawczych w przypadkach naruszeń praw gwarantowanych Konwencją.
W przeciwieństwie do Deklaracji z Brighton, która negocjowana była przy założeniu konieczności wprowadzenia głębokich zmian w funkcjonowaniu systemu, Deklaracja Brukselska zawiera naprawdę niewiele nowych zobowiązań dla państw. W celu wykonania Planu Działania zatwierdzonego na konferencji państwa zostały wezwane do podjęcia możliwych nowych środków mających na celu usprawnienie procesu wykonywania i przedstawienie tych informacji Komitetowi Ministrów do końca czerwca 2016 r., natomiast Komitet Ministrów został zobowiązany do dokonania oceny zakresu, w jakim przyjęty Plan Działania przyczynił się do poprawy skuteczności systemu Konwencji. Na podstawie tej oceny, Komitet ma zdecydować do końca 2019 r., czy system powinien być poddany jakimkolwiek głębiom zmianom. I to ostatnie zobowiązanie ma chyba największą wagę. Pozwala znów powrócić do dyskusji, w którą głęboko zaangażowani są przedstawiciele różnych środowisk brytyjskich, czy Trybunał strasburski w ogóle jest potrzebny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz