W piątek 22 grudnia amerykańska administracja poinformowała Kongres, że prezydent Donald Trump podpisał decyzję ws. dostarczenia Ukrainie zaawansowanych systemów obronnych, w tym przeciw pancernych pocisków kierowanych Javelin. Ukraina od dawna zabiegała o zakup amerykańskiej broni m.in. do zwalczania pojazdów opancerzonych rosyjskiej produkcji. Jak dotąd Stany Zjednoczone nie udzielały jednak wsparcia w formie rodzącej obawy o eskalację konfliktu - symetryczną odpowiedź Moskwy w postaci dodatkowego zaopatrzenia separatystów. Wbrew naleganiom Pentagonu (WSJ, U.S. Weighs Supplying Ukraine With Missiles), pomoc była ograniczona do szkoleń i środków "nieśmiercionośnych".
 |
| US Marines niosą FGM-148 Javelin, Afganistan 2010. Źródło: Konflikty.pl |
Również Francja i Niemcy opowiadały się przeciwko dostarczaniu Ukrainie broni. Wedle informacji WSJ silniejsze wsparcie militarne mają natomiast zaoferować m.in. Polska, Litwa, Kanada i Wielka Brytania.
Wydaje się, że do zmiany amerykańskiej polityki względem konfliktu na Ukrainie doprowadziła sama Rosja doprowadzając do intensyfikacji walk i wycofując się z grupy monitorującej zawieszenie broni, co wzbudziło obawy o planowane wzmożenie walk (WSJ, U.S. to Send Antitank Weaponry to Ukraine, Entering New Phase in Conflict). Wedle oświadczenia rzeczniczki Departamentu Stanu, Stany Zjednoczone zadecydowały o dostarczeniu Ukrainie zaawansowanych technologii obronnych celem wsparcia wysiłków na rzecz budowy długookresowego potencjału defensywnego.
Powyższa decyzja zdaje się korespondować z świeżo przyjętą Nową bezpieczeństwa narodowego USA, w epoce "narastającej rywalizacji polityczne, gospodarczej i wojskowej" na świecie, w którym Chiny i Rosja postrzegane są jako "siły rewizjonistyczne" zdeterminowane do zniszczenia aktualnego układu sił metodami "na obrzeżach prawa międzynarodowego" (WSJ, Trump Plans Shift to U.S. Security Strategy, Breaking Down Trump’s First National-Security Policy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz