Podczas dopiero co zakończonego w Sydney drugiego szczytu handlowego państw G20 tamtejszy Premier zagroził, że w razie braku współpracy ze strony Rosji w śledztwie prowadzonym w sprawie zestrzelenia malezyjskiego samolotu MH17 uniemożliwi on udział Prezydenta Władimira Putina w listopadowym szczycie G20 (FT, Australia threatens Russian president Vladimir Putin with G20 summit ban). Wśród 298 ofiar katastrofy zamachu - którego ocenę prawną przedstawiliśmy tutaj - znalazło się 28 Australijczyków, co miało skłonić to państwo do wystąpienia do Rady Bezpieczeństwa o przyjęcie Rezolucji żądającej przeprowadzenia pełnego i niezależnego dochodzenia w sprawie (nt. Rezolucji RB zobacz nasz post tutaj).
Jeżeli by to tego doszło - mogłoby to bowiem wymagać kompromisu wszystkich członków G20 - oznaczać to będzie wykluczenie Rosji z obu podstawowych forum międzynarodowego governance, po marcowym wyłączeniu Rosji z prac G8, w reakcji na bezprawną aneksję Krymu (zobacz nasze posty tu i tu).
W kontekście samego szczytu warto natomiast odnotować, że według konkluzji Prezydencji uczestnicy zgodzili się co do doniosłości WTO jako podstawy handlu międzynarodowego, a także zobowiązali się do wykazania inicjatywy w działaniach na rzecz pełnej implementacji kompromisu z Bali, w tym Porozumienia o ułatwieniach w handlu (nasz post tu). Zważywszy na członkostwo w G20 Indii, które dopiero co uzależniły przyjęcie Pakietu Bali od spełnienia własnych roszczeń (nasz post tutaj), takie podsumowanie wydaje się zaskakujące.
Australijski Minister ds. handlu i inwestycji Andrew Robb zapewnił jednak, że wszystkie obecne państwa potwierdziły poparcie dla Pakietu i wolę rozwiązania w ciągu niespełna 2 tygodni pozostałych wątpliwości (G20 Trade Ministers Meeting: Press Conference). Ponadto, celem pomocy finansowej we wdrożeniu Porozumienia o ułatwieniach w handlu USA zadeklarowały 1 mld USD wsparcia państwom rozwijającym się, przede wszystkim państwom afrykańskim. UE ma dołożyć 400 mln USD; dodatkowe 1 mln wyasygnuje Australia, a Bank Światowy pracuje na uruchomieniem dwóch kolejnych instrumentów finansowania. Dalsze deklaracje finansowego wsparcia Pakietu z Bali miało zadeklarować szereg innych państw, jednak szczegóły operacji zostaną dopiero ogłoszone.
Coraz bardziej widocznym jest, że walka o cele handlowe i równowagę międzynarodowego ładu gospodarczego jest nierozerwalnie związana z mocarstwowymi ambicjami Rosji (zobacz nasze uwagi dotyczące latynoamerykańskiego tournée Prezydenta Putina, czy pozbawienia spółek rosyjskich dostępu do amerykańskiego rynku kapitałowego w kontekście sprawy Argentyńskich pożyczek). W rezultacie nie dość, że państwa zachodnie i Rosja już ponoszą olbrzymie koszty bezpośrednie stosowania sankcji gospodarczych, to dążenie do zabezpieczenia (uchylenia się od) sankcji w państwach trzecich czyni koniecznym zabieganie o ich przychylność właśnie w momencie, kiedy kryzys finansowy wymusił reewaluację ładu ukształtowanego 70 lat temu (konferencja w Bretton Woods odbywała się w dniach 1 do 22 lipca 1944 r., jednak ani MFW, ani Bank Światowy nie urządziły hucznego jubileuszu). Scenariusz wydaje się znajomy, aczkolwiek koszty takiej konfrontacji mogą być znacznie wyższe w przypadku miękkich ram współpracy międzynarodowego governance, niż klasycznych organizacji międzynarodowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz