Pod koniec marca 2024 r. Rzecznik Generalna Tamara Ćapeta wydała dwie ważne opinie w ramach dwóch bliźniaczych procedur (połączone sprawy C-778/21 P oraz C 798/21 P i połączone sprawy C-779/21 P oraz C 799/21 P). Sprawy te są kolejnymi z serii orzecznictwa TSUE ws. statusu terytorium Sahary Zachodniej w świetle porozumień handlowych zawartych między Unią Europejską a Królestwem Maroka.
Wszczęcie procedury w ramach połączonych spraw C-779/21 P oraz C 799/21 poprzedzało orzeczenie TSUE ws. C-104/15 P, w którym TSUE orzekł, że Układ o stowarzyszeniu między Unią Europejską a Marokiem nie ma zastosowania do terytorium Sahary Zachodniej. W następstwie, w 2019 r. UE oraz Maroko podpisały protokół do Układu, którego postanowienia przewidywały umożliwienie preferencyjnego traktowania produktów pochodzących z Sahary Zachodniej. W przypadku spraw C-778/21 P oraz C 798/21 P podstawą faktyczną było Porozumienie o partnerstwie w sprawie zrównoważonych połowów zawarte między UE a Marokiem w czerwcu 2019.
W przypadku obu spraw Front Polisario, organizacja reprezentująca niepodległościowe dążenia ludności Sahary zachodniej, na podstawie art. 263 TFUE wniosła o kontrolę legalności decyzji Rady zatwierdzającej wspomniane porozumienia. W swojej argumentacji Front Polisario podkreślało, że w świetle wcześniejszego orzecznictwa TSUE, Rada zatwierdzając porozumienia naruszyła prawo do samostanowienia ludności Sahary Zachodniej. Sąd Unii Europejskiej pochylił się tą argumentacją, anulując obie decyzje. W następnym kroku, zarówno Rada, jak i Komisja wniosła odwołania do TSUE od obu decyzji.
To właśnie w tym kontekście, Rzecznik Generalna Tamara Ćapeta wydała dwie opinie. W sprawie protokołu do Układu o Stowarzyszeniu, Rzecznik Generalna zaproponowała ona uchylenie wyroku Trybunału z następujących powodów. Po pierwsze, protokół stowarzyszenia definiuje Saharę Zachodnią jako terytorium odrębne od Królestwa Maroka. Jest tak, ponieważ protokół do układu stowarzyszeniowego przewiduje, że produkty pochodzące z Sahary zachodniej, pomimo korzystania z preferencyjnej taryfy celnej właściwej dla towarów marokańskich, powinny także zawierać informację o fakcie pochodzenia z terytorium Sahary zachodniej. Po drugie, jak zaznacza Rzecznik Generalna, w ramach obecnej struktury organizacyjnej mieszkańcy Sahary Zachodniej nie mogą wyrazić zgody na zawarcie umowy międzynarodowej dotyczącej ich terytorium. Zgodę taką, w świetle art. 73 Karty Narodów Zjednoczonych może natomiast wyrazić władza administracyjna tego terytorium. Natomiast, zarówno Rada, jak i Komisja zgodne są, co do tego, że Maroko nie ma ani suwerennej władzy ani nie okupuje Sahary zachodniej, jednakże pełni na tym terytorium obowiązki administracyjne.
Co ciekawe, w opinii dot porozumienia dot. zrównoważonych połowów, Rzecznik Generalna doszła do innych wniosków, rekomendując oddalenie odwołania. W swej argumentacji podkreśla ona, że porozumienie nie uznaje Sahary Zachodniej za odrębne terytorium Królestwa Maroka, pozbawiając ludność Sahary Zachodniej prawa do samostanowienia i korzystania z jego zasobów. Jest tak w szczególności ze względu na fakt, że rząd Maroka nie opracował planu redystrybucji kompensacji, które Unia Europejska zobowiązuje się płacić w zamian za dostęp do obszarów połowowych. W konsekwencji, ludność Sahary zachodniej nie będzie otrzymywać żadnych materialnych korzyści z eksplotacji jej zasobów naturalnych przez UE. Niemniej jednak, pomimo rekomendowania podtrzymania orzeczenia Sądu, Rzecznik Generalna, ze względu na duże znaczenie relacji dyplomatycznych z Marokiem, sugeruje, aby porozumienie obowiązywało przez kolejne dwa lata. Zdaniem Rzecznik Generalnej okres ten pozwoliłby Unii Europejskiej na znalezienie nowej formy współpracy z Marokiem.
Podsumowując, wspomniane dwie opinie uzupełniają bogatą sagę orzecznictwa TSUE ws. statusu statusu terytorium Sahary Zachodniej w świetle porozumień handlowych zawartych między Unią Europejską a Królestwem Maroka. Co istotne jednak, mimo podobnego stanu faktycznego, prowadzą one do odmiennych wniosków. Należy zatem z uwagą czekać na nadchodzące rozstrzygnięcie Trybunału, który po raz kolejny stanie przed dylematem szukania kompromisu między interesem gospodarczym Unii Europejskiej a obowiązkiem przestrzegania norm prawa międzynarodowego.
Autor: Witold Janas
1 komentarz:
Czyżby to dlatego, że przedstawicielki plci pięknej miewają problem ze zdecydowaniem sie?
A może jednak zabrakło odrobinę niezależnosci i Ineresy EU over all.
Prześlij komentarz